Gwiazdor nie chce przyjmować leków przeciw atakom.
Piosenkarz doznał ataku w piątek wieczorem, w swoim studio, podczas sesji nagraniowej.
Kiedy ratownicy, po wezwniu, weszli do studia, Brown odmówił przyjęcia leków i hospitalizacji. Mówił, że poczuł się słabo i był lekko odwodniony. Pomimo tego, że Chris cierpiał na ataki w dzieciństwie, źródło dodaje, że jego zdrowie jest na dobrym poziomie, i że miał tylko ciężki tydzień.
Kiedy Rihanna usłyszała o problemach ex chłopaka, zaczęła się martwić o jego stan zdrowia. Po poprawie samopoczucia Browna, zaleciła mu dbanie o siebie.
Dorobek Browna zamyka pojawiająca się na dniach płyta "X".
0 komentarze:
Prześlij komentarz